Idac przez problemy

Eh. Muszę się z wami czymś podzielić..

Na codzień pracuję w JW. Ale takiej zwykłej na moje nieszczęście. Sprawy jednak mają się niemal idetnycznie w wielu innych jednostkach i serce mi ściska na taki stan rzeczy.. Fakt.Jestem młody, ale to nie sprawia ,że jestem mniej świadomy czy mniej używam głowy. Wręcz przeciwnie .. czasami boli mnie od tego głowa. Czasami jednak tylko się wypalam na jakiś czas. 

W czym żecz ? 
Codziennie przyglądam się polityce działania takiej zwykłej jednostki jak wiele innych w Polsce. Codziennie chodzę do pracy i staram się być sobą. Nie włazidupem/lizusem, nie otępiale pracującym dzień w dzień pseudo żołnierzem , nie typem człowieka co przychodzi tutaj tylko po kasę (chociaż czasami sam tak do siebie mówię próbując w to uwierzyć - zobaczyć jak oni się czują).. kimś komu podoba się przychodzić po pieniążki, posiedzieć trochę na krzesełku czy podłubać w aucie, na luzaku bez stresu.. Ludzie zapominają się zupełnie. Nie dbają o swoje przygotowanie w razie W zwłaszcza ile nas Polskich Wojaków zostało.. 
Wielu z kolegów przestało wierzyć w to ,że cokolwiek się zmieni i zachowują się jak zombie przychodząc do pracy i robiąc swoje.. Bo tak się teraz mówi.. "Rób swoje.. nie wkurzaj szefa, słuchaj się tych przełożonych (którzy nie zawsze coś- cokolwiek sobą reprezentują). 
Skoro tego chcą.. okej. Ale czemu przeszkadzają innym ? Czemu taki Ja nie mogę spróbować się szkolić z kolegami, którym jeszcze nie skamieniały serca i dusza.. Honor?
Patriota.. mogę nim być tylko po za pracą bo w pracy to jest tylko symboliczne. 
Walka i zasady walki - czasami w pracy, czasami bawiąc się w ASG czy grając (żyjąc nadzieją).
Głębokie przemyślenia...  gdybym miał z kim o tym porozmawiać.. nie pisał bym tutaj nic.

Kiedyś na moje słowa "Chciał bym jeszcze jeździć na szkolenia , cały czas.. wiem czego chcę i jakich szkoleń. Tak samo misja .. jedna to za mało by móc spojrzeć doświadczonym kolegom w oczy. Doświadczenia chcę" ... kolega odparł..  "Jesteś jak dziecko. Chciał byś tylko zabijać . Dorośnij." 
Gdzie ja tu napisałem o zabijaniu?

Nawet teraz straciłem wątek.. idę spać. Jutro będę myślał jak walczyć o swoje dalej. 
Ale bez mentora przez tyle lat.. Nikt nie pokazał ścieżki a samemu .. tak też będzie .. ciężko znaleźć. 

Dobranoc

Gdy idę spać i wstaję rano ciągle to samo. Brak mi jest tego ciałka obok siebie. Brak mi jest mojego małego kotka który w uścisku mojego ciała będzie się wił. Codziennie maży mi się słodkość i trochę ostrych przypraw.. Codziennie gdy rano wstaję mam ochotę na szybkie conieco.. chociaż .... czy aby na pewno szybkie.. Brak mi rozkoszy.. 

Brak mi jest ciebie - tyle,że jeszcze cię nie znam.. 

Codziennie ta sama katorga 

Znów idąc spać tak samo jak budząc się rano myślę tylko o tym kiedy ona do mnie przyjdzie i będziemy dziko się bzykać. Brak mi też jej ust.. Możliwe ,że to tylko zwykły brak kobiety ale zdarza mi się patrzeć jak śpi. Muszę się szybko wyprowadzić ale to nie będzie tak 'hop siup'. 

Sąd nie jest taki szybki i elokwentny w rozpatrywaniu wniosków czy to rozwodowych czy też innych. Jest zapracowany.. 

Mam nadzieję,że wam wiedzie się o wiele lepiej. Wolę myśleć o tym,że inni mają lepiej i ,że faktycznie istnieje szczęście w związkach. Puki coś nie mam zamiaru w nic się zaplątywać. ŻADNYCH ZWIĄZKÓW przez jakiś okres. 

No więc jak to jest między kobietą i mężczyzną i całym tym powiedzonkiem "przeciwieństwa się przyciągają".. Akurat jestem w trudnej sytuacji bezpośrednio z tym związanej i badając swoje przemyślenia oto do jakiego wniosku doszedłem.. 

Kobieta

Grzeczne kobiety (lub takie, które się za takie uważają) wolą chłopców niegrzecznych. Geneza tego może wiązać się z tym ,że takie laski wolą gdy facet je rwie by mieć usprawiedliwienie dla swoich późniejszych poczynań.. np. w łóżku lub jakiś łobuziarskich wyczynów. Lubią bo niegrzeczni chłopcy ich pociągają.  (Przeciwieństwa)

Niegrzeczne kobiety wolą i takich i takich. Jednak grzecznych po czasie bo czują odrobinę stabilizacji a powodem tego jest fakt iż nie raz się przejechały na tych niegrzecznych i być może zdąrzyły zmądrzeć.Czują pociąg do tego grzeczniejszego faceta i oddają mu się całe.. jak tygrysice bo przecież są niegrzeczne. (Chociaż jak mi życie pokazało nie zawsze).   (Przeciwieństwa)

Ale uogólniając - Grzeczne wolą niegrzecznych , Niegrzeczne wolą grzecznych. 

Mężczyzna

W naszym przypadku grzeczny czy niegrzeczny wolimy zawsze te bardziej niegrzeczne i zboczone. Przede wszystkim wolimy myśleć co nam ta zaskakująca nas niegrzeczna laska zrobi jak zobaczy bez gatek :P
Reszta grzecznych chłopców, którzy uważają, że seks nie jest taki najważniejszy lub inaczej - nie muszą go tak często uprawiać moim zdaniem powinni się zbadać czy przypadiem ktoś im nie podaje za dużo bromu do jedzenia i napojów..

Podsumowywując - Na tym powinniśmy zacząć i zakończyć powtarzanie tego hasła.
                                Przeciwieństwa się przyciągają tylko jeśli chodzi o dobieranie się na początku
                                ponieważ później powinny się znaleźć tematy, w których oboje odnajdują                                           wspólny język, takie same zainteresowania, podobna muzyka itd.-tylko widząc                                  ,żę mimo iż przyciągnięto przeciwieństwo to mają ze sobą tyle wspólnego iż                                       mogą być ze sobą do końca życia.

Tak sądzę.